Christian Horner zdradził, że silnik Renault obecnie traci do jednostki Mercedesa nieco ponad 47 KM, ale jest przekonany, że strata ta może być zniwelowana.
Renault w tym roku ciężko pracowało nad poprawą swojej jednostki napędowej co w efekcie pozwoliło ekipie Red Bulla znaleźć się w sytuacji równorzędnej walki o wicemistrzostwo z Ferrari.Horner zdaje sobie jednak sprawę, że jeżeli Red Bull ma odnosić kolejne sukcesy w F1 w obliczu takiej dominacji Mercedesa, musi pojawić się jeszcze więcej poprawek.
„Uważam, że jak ze wszystkimi tego typu rzeczami, chodzi o to jak wszystko harmonijnie współpracuje ze sobą” wyjaśniał Horner. „Oni mają silnik i podwozie, które harmonijnie współgrają ze sobą.”
„Uważam, że Renault dokonało ogromnych postępów i wiemy, że będą kolejne, więc z pewnością odnotujemy poprawę. Ponownie, chodzi tutaj o to jak wszystko współgra z podwoziem.”
„Wiemy, że tracimy 35 kW (47,6 KM). Tak twierdzi Renault i wiemy, że planują oni zmniejszyć tę stratę.”
Podczas weekendu na Węgrzech Renault potwierdziło, że nie zamierza w tym roku wdrażać żadnych dużych poprawek do swojego układu napędowego, aby skupić się na przygotowaniu do sezonu 2017.
Wcześniej francuski producent planował wdrożenie poprawek w swoim silniku w okolicach GP Japonii. Szef Red Bulla uważa jednak, że jego ekipa i tak może liczyć na pewną poprawę osiągów układu napędowego.
„Mamy nowe paliwo i możliwość dalszego dostrojenia układu więc ostatecznie będzie z tego jakaś poprawa osiągów. Jesteśmy pewni, że możemy dokonać pewnych postępów, dysponując obecnym sprzętem.”
26.07.2016 12:07
0
A w 2014 z tego co pamiętam tracili 70 KM, w 2015 nie wiem ile ale napewno więcej a teraz 47 KM. Widać że Renault chcę się dobrze pokazać. I żeby Honda tak samo ograniczała. Ciekawe ile KM Honda traciła do Mercedesa w 2015 a ile teraz.
26.07.2016 13:35
0
wydaje mi się że Honda może tracić przeszło 60 KM biorąc za porównanie te 47KM , które rzekomo traci Renoult, Spa i Monza dla Hondy będzie ciężkie..:/
26.07.2016 14:27
0
Już zaczyna płakać ? niech się cieszy że miał co włożyć do kadłuba by móc tego roku się ścigać
26.07.2016 14:37
0
1. fanFelipeMassa3 ciekawe jest skąd Horner i Renault mają takie wyliczenia. Przecież nikt obiektywny tych silników nie hamował. A wyliczenia z GPS czy czasów okrążeń to są bardzo przybliżone wyliczenia, obarczone bardzo dużym błędem. Tracą tyle w wyścigu czy kwalifikacjach? Są różne tryby pracy silnika, dużo sprzętu się oszczędza w wyścigu jadąc na dwóch pierwszych miejscach więc nie zawsze moc jest pełna. W Mercedesie nie pracują idioci, jak będzie trzeba to odpowiedzą mocnymi poprawkami.
26.07.2016 14:44
0
Jak on to obliczył? Przecież moce są trzymane w ścisłej tajemnicy i tak naprawdę można spekulować tylko. Rozumiem, aby powiedział około 50, ale dokładnie 47?
26.07.2016 14:56
0
Renault i Honda powinny podziękować Niemcom z Mercedesa, że prezentują kolejny sezon taki poziom i jakość swojej jednostki. Od tego wszyscy stają się lepsi ;)
26.07.2016 15:51
0
Skąd wiedzą? Znają czas przejechania określonego odcinka, masę bolidu. przełożenia, pewnie znają siłę oporu dynamicznego przy określonej prędkości. Sami tworzą takie bolidy, wiele szczegółów dzięki temu wiedzą.
26.07.2016 15:55
0
5. Vendeur powiedział 35 kW
26.07.2016 20:04
0
@lukzab91 jak ty to obliczyłeś? Masz jakiś wzór na porównanie silnika hondy i mercedesa
26.07.2016 20:04
0
4 no wiadomo wiem o tym
27.07.2016 00:23
0
opowiada głupoty żeby zwalić całą winą na Renault, a i zawyżają stratę silnika żeby lepiej wyglądać, że niby taka różnica mocy a prawie dorównują Mercedesowi. Jakoś Ferrari czy Honda nic nigdy na ten temat nie mówi.
27.07.2016 01:14
0
Rudolf, dokładnie. Zawsze Renault winne, a ze strony puszek to wszystko cacy. Tylko czekam aż za parę lat fabryczny zespół Renault wskoczy do czołówki, ciekawe od kogo RBR będzie silniki brać. Żadna fabryka nie będzie wspierać jednostkami napędowymi swoich głównych rywali w walce o zwycięstwa, przykład Merca i Ferrari - silniki dają tylko średnim i słabym teamom. Z płaczem do Hondy polecą pewnie.
27.07.2016 09:00
0
Honda z czasem też zatrybi :)
27.07.2016 12:02
0
Gość sciemnia, jak można tracić 47 km i wygrać wyścig i stawać na podium, to co on mówi jest bajką !
27.07.2016 15:20
0
Skoro odpada Merc z rywalizacji to nie tracą już 47 km, to że znajdują się na podium w ostatnim czasie to znaczy że mają nieco lepszy bolid od Ferrari ale czy silnik to wątpie
27.07.2016 18:17
0
Jeszcze jest mozliwosc porownania dzwieku dwoch silnikow przy bardzo podobnym ukladzie wydechowym(chodzi o koncowe elementy wyprowadzajace spaliny za auto-mamy takie w F1) i obliczyc ilosc mocy. Hitec- fuzyka.
27.07.2016 19:45
0
Horner musi mieć wtyczkę w Mercedesie skoro potrafi porównać moc silnika konkurencji
27.07.2016 21:04
0
@16 - to nie hitec ani fizyka... to fantazja :-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się